poniedziałek, Kwiecień 29, 2024
Strona 64

Co zapach Twojego ciała mówi o Twoim zdrowiu?

0
Co zapach Twojego ciała mówi o Twoim zdrowiu?

Zapach naszego ciała jest toksycznym zapachem, który spowodowany jest procesami fermentacyjnymi lub gnilnymi naszego organizmu, a w szczególności gdy jemy produkty pochodzenia zwierzęcego oraz przetworzone pokarmy rafinowane. Panuje powszechne przekonanie, że zapach ciała pochodzi od potu. Rzeczywistość wygląda jednak nieco inaczej, gdyż ten ostatni jest tak naprawdę bezwonny.

Zapach wydzielają bakterie, które znajdują się w różnych miejscach naszego ciała, w tym na przykład w pachach, w pachwinach, czy nawet w skórze głowy. Dopiero wskutek kontaktu tych bakterii z potem, produkowanym przez gruczoły, uwalniają substancje chemiczne dające w rezultacie właśnie nieprzyjemny zapach ciała.

Wszyscy ludzie wydzielają swoisty zapach. Trudno znaleźć dwie osoby, które by wydzielały taki sam zapach. Mogę się założyć, że wszyscy jesteśmy w stanie poznać zapach niemowlęcia czy osoby starszej, a wszystko dlatego, że są one charakterystyczne. Zapach naszego ciała tak naprawdę zmienia się przez całe życie i może różnić się wskutek różnych czynników, w tym między innymi od stanów fizjologicznych, diety oraz czynników środowiskowych. W momencie obfitego pocenia będzie on bardziej intensywny niż zazwyczaj. Jednak zapach ciała jest bardziej złożony i nie dotyczy tylko wydzielania potu pod pachami, ale dotyczy również naszego oddechu oraz zapachu z miejsc intymnych.

W przypadku tych ostatnich, gdy zapach jest zjełczały lub stęchły, to może oznaczać, że mamy problemy z trawieniem. Nie przydarza się to często, ale lepiej wiedzieć, by łatwiej odróżnić to od wydobywającego się z miejsc intymnym rybiego lub kwaśnego odoru. Nie jest to przyjemny temat, ale niestety nie da się go uniknąć. Musimy mieć świadomość, że rybi smród pochwy może oznaczać infekcję drożdżakową, która przenoszona jest drogą płciową (STI), czy też chlamydię. Natomiast kwaśny zapach w okolicach intymnych świadczyć może o infekcji bakteryjnej i jest jednym z jej objawów. Infekcję bakteryjną wywołuje przerost bakterii, najczęściej mamy do czynienia z Gardenelli Vaginalis. Nie ma jednak powodu do wstydu, jest to schorzenie często występujące i tak naprawdę może przytrafić się każdej kobiecie, niezależnie od tego, jaki prowadzi styl życia.

Co zapach Twojego ciała mówi o Twoim zdrowiu?

W określaniu zapachu ciała ważną rolę odgrywa również płeć. Na podstawie przeprowadzonych badań naukowcy wskazali, że damski zapach ciała zbliżony jest do zapachu cebuli, a wszystko dlatego że zawiera duże ilości siarki, które wykazują interakcję z bakteriami – pożeraczami potu. Za to w męskim pocie znajdziemy spore ilości kwasu tłuszczowego, który wchodzi w interakcję z bakteriami spod pach i produkowany jest zapach serowaty.

Czy budzisz się czasami bądź codziennie z nieświeżym oddechem?

Jeśli tak, to może oznaczać, że Twój organizm nie jest w pełni zdrów. Nieświeży oddech tuż o poranku może świadczyć o wielu schorzeniach, w tym na przykład o infekcji płuc lub zatok, zapaleniu oskrzeli, zakażeniu migdałów, choroby wątroby, refluksie żołądka oraz chorobie nerek. Nie trzeba jednak martwić się na wyrost, gdyż przyczyna może być zgoła prostsza i całkowicie nieszkodliwa, a mianowicie może to być spowodowane spaniem z otwartymi ustami. W takiej sytuacji nasza jama ustna wysycha, a będąc pozbawiona śliny o działaniu ochronnym, staje się źródłem bakterii, które wytwarzają właśnie nieprzyjemny zapach.

Z drugiej strony, nie każdy przyjemny zapach, to oznaka zdrowia. Co więcej, jeśli Twój oddech ma słodkawy zapach, a Ty nie spożywałeś słodyczy, to może niestety świadczyć o cukrzycy. Nie lekceważ tego symptomu i jak najszybciej udaj się do lekarza, by zweryfikować diagnozę.

Jak widać, naprawdę powinniśmy się zainteresować zapachami wydobywającymi się z poszczególnych części swojego ciała. Nie znaczy to, że od razu mamy się obwąchiwać pod pachami i w innych miejscach, ale bądźmy bardziej czujni. Lepiej na tym wyjdziemy, jeśli w porę będziemy reagować, bo mamy szansę na szybsze pozbycie się przyczyny. Poza tym nie zapominajmy, że zapach ciała może być także problemem psychologicznym i społecznym. Można go bardzo łatwo wykryć poprzez przebywanie w swoim pobliskim otoczeniu.

Czas na fasolkę szparagową!

0
Czas na fasolkę szparagową!

Fasolka szparagowa cieszy się coraz większym zainteresowanie – zarówno odmiana zielona, jak i żółta nadaje się do gotowania na parze oraz podsmażania na patelni. Jednak sposobów na jej przyrządzenie jest wiele i warto spróbować każdego z nich, ponieważ ten produkt to skarbnicą witamin.

Jeżeli mimo wszystko nadal nie jesteś do tego przekonany, poniżej przedstawiamy główne powody, dla których właśnie fasolka szparagowa powinna znaleźć się w Twoim codziennym menu.

Fasolka szparagowa jest odmianą fasoli zwykłej i zalicza się do roślin strączkowych. Swoje korzenie ma w Ameryki Południowej i Północnej, a do Europy trafiła przez hiszpańskich żeglarzy. Jej najpopularniejszymi odmianami są fasolka żółta oraz zielona. Ze względu na swoje walory smakowe obie odmiany mają wielu zwolenników. Żółta fasolka szparagowa charakteryzuje się delikatniejszym smakiem, a zielona bardziej wyrazistym.

Obie są bogaty źródłem błonnika pokarmowego, czyli składnika pożądanego w dzisiejszych czasach, gdyż zagwarantują nam długotrwałe uczucie sytości i wspomaga procesy trawienia. Fasolka szparagowa z powodzeniem może być stosowana jako zamiennik ziemniaków oraz makaronu, nie dość że podniosą walory smakowe posiłku, to uczynią go o wiele lżejszym i zdrowszym. Warto wiedzieć, że w 100 gramach fasolki szparagowej jest zaledwie 20-30 kalorii. Przede wszystkim jej spożywanie zalecane jest osobom na diecie odchudzającej oraz tym, którzy szukają pomysłu na zdrowy posiłek.

Czas na fasolkę szparagową!

Osoby chore na cukrzycę powinny wzbogacić swoją codzienną dietę właśnie o fasolkę szparagową, szczególnie o zieloną odmianę, ponieważ zawiera niski poziom glikemiczny (IG 15). oznacza to, że po jej spożyciu, poziom cukru wzrasta bardzo powoli, a więc przez dłuższy okres poziom cukru utrzyma się na określonym poziomie i tym samym unikniemy nagłych napadów głodu. Co więcej, zielona fasolka szparagowa zalecana jest wszystkim ze skłonnością do niedokrwistości, gdyż dostarczy nam w odpowiedniej ilości witaminę B6, kwas foliowy oraz żelazo. Spożywając żółtą fasolkę szparagową wzbogacimy nasz organizm o odpowiednią dawkę potasu, który odpowiada za wydalanie produktów przemiany materii oraz fosforu.

Powodów dla których warto sięgnąć po fasolkę szparagową znajdzie się o wiele więcej. Na pewno na jej korzyść przemawia fakt, iż posiada w sobie witaminę C, więc wspomaga pracę nasze systemu odpornościowego. Znajdziemy tutaj również beta-karoten, który chroni nas przed niekorzystnym działaniem wolnych rodników, a więc mamy szanse poprawić kondycję skóry oraz zmniejszyć ryzyka rozwoju choroby nowotworowej. Jej bogaty zestaw składników pozwala także wyregulować pracę układu krążenia. Jeśli będziemy ją regularne spożywać, to także pomoże nam w obniżeniu poziomu cholesterolu LDL.

Jak widać, fasolka szparagowa, zarówno żółta, jak i zielona, ma same zalety. Ciężko tutaj doszukiwać się wad, dlatego warto wprowadzić ją do codziennej diety. Fasolka szparagowa jest dostępna o każdej porze roku. W sezonie można ja kupić świeżą, zaś poza sezonem śmiało możemy kupować ją w postaci mrożonek. Nie trzeba się też obawiać o to, że straciła swoje właściwości, a wszystko dlatego, że fasolka potrafi zachować większość ze swoich wartości odżywczych, w tym także utrzymuje się zawartość witamin z grupy B i wynosi aż do 90%.

Jak już wspomniane było wcześniej, można ją przygotowywać na wiele różnych sposobów. Najzdrowsza będzie ta przygotowana na parze z dodatkiem ziół i może pełnić rolę dodatku do obiadu lub kolacji. Najlepiej jeśli świeżo ugotowana fasolka szparagowa będzie lekko krucha. Jeśli przesadzimy z czasem gotowania, to będzie za miękka i straci na smaku. Co więcej, nie da się jasno określić, ile powinno się gotować fasolkę. Czas gotowania zależny jest od wielu czynników, w tym między innymi od jej gatunku oraz stadium wzrostu.

Na koniec jeszcze jedna ważna sprawa – nie należy spożywać surowej fasolki szparagowej!Zawiera w sobie fazynę – toksyczne białko roślinne, które może wywołać niepożądane dolegliwości. Zneutralizować je możemy dopiero podczas obróbki termicznej.

Czosnek niedźwiedzi – sprawdź jego właściwości!

0
Czosnek niedźwiedzi – sprawdź jego właściwości!

Czosnek niedźwiedzi często występuje pod nazwą czosnku cygańskiego oraz cebuli czarownicy. Może ciężko będzie Wam w to uwierzyć, ale czosnek niedźwiedzi był już znany w średniowieczu. Za jego odkryciem stoją plemiona starogermańskie. Jego nazwa nawiązuje do legendy, która głosi, że właśnie ta roślina miała być pierwszym posiłkiem niedźwiedzia tuż po przebudzeniu z zimowego snu. Swoim wyglądem czosnek niedźwiedzi wcale nie przypomina zwykłego i wszystkim nam znanego czosnku, który jest podzielony na główki, a mimo to, także ma bardzo dużo właściwości leczniczych. Roślinę tę przede wszystkim możemy spotkać w lasach, łatwo ją rozpoznać po charakterystycznych zielonych liściach.

Właściwości czosnku niedźwiedziego

Czosnek niedźwiedzi zawiera związki siarki i to właśnie dzięki nim wykazuje właściwości antynowotworowe. Są one mocnymi przeciwutleniaczami. Podobno czosnek niedźwiedzi to roślina, która zawiera najwięcej siarki w Europie, o wiele więcej niż tradycyjny czosnek. Z jednej strony mamy do czynienia ze związkami siarki, które chronią organizm przed wolnymi rodnikami, a z drugiem dodatkowo wpływają pobudzająco na układ odpornościowy, dzięki czemu lepiej radzi sobie ze zwalczaniem komórek nowotworowych. Co więcej, zawarte w tej niepozornej, a jakże wyjątkowej roślinie, związki chemiczne pomagają obniżyć ciśnienie krwi, podwyższyć poziom dobrego cholesterolu HDL w stosunku do złego LDL, obniżają poziom trójglicerydów oraz cholesterolu.

Tym samym zmniejsza się ryzyko wystąpienia chorób serca (między innymi zawału serca, udaru), układu krążenia i miażdżycy. W składzie czosnku niedźwiedziego znajduje się również adenozyna, substancja, która odgrywa największy wpływ na układ krwionośny. To właśnie adenozyna zmniejsza ryzyko zakrzepów, bo mniejsza lepkość krwi rozszerza naczynia i tym samym obniża ciśnienie. Jedząc więc taką odmianę czosnku, można ustrzec się przed nadciśnieniem. Wykazano także, że czosnek niedźwiedzi wspomaga procesy trawienne, w tym między innymi reguluje pracę jelit oraz przyspiesza wydzielanie żółci. Ponadto to całkiem dobre źródło żelaza – składnika, który odpowiada między innymi za transportowanie i magazynowanie tlenu w czerwonych krwinkach.

Dobroczynnych właściwości znajdziemy jednak o wiele więcej. Czosnek niedźwiedzi wykazuje działanie podobne do antybiotyki. W skuteczny sposób niszczy bakterie chorobotwórcze w układzie pokarmowym i oddechowym, ale bez zakłócania naturalnej flory bakteryjnej. Dodatkowo stymuluje produkcję immunoglobulin, czyli przeciwciał, które biorą udział w procesach odpornościowych i tym samym dzielnie mobilizuje organizm do walki z wszelkiego typu chorobami.

Na czosnku niedźwiedzim przeprowadzono wiele badań naukowych i dzięki nim mamy na przykład potwierdzone lecznicze działanie na schorzenia reumatyczne. Wspomniane wyżej związki siarki to składnik, który odpowiada za budowę tkanki, podstawowy element stawów. O tej roślinie warto pamiętać, ponieważ widać że ma w sobie ogromny potencjał i moc. Pomoże nie tylko uporać się z licznymi schorzeniami, ale także pomoże zadbać o zdrowe włosy i paznokcie. Siarka jest składnikiem budulcowym włosów i paznokci, więc jeśli dostarczymy jej organizmowi w optymalnej dawce, to wspomożemy ich wzrost oraz regenerację. Ewidentnie widać, jak ta odmiana czosnku wykazuje różnorodne i przydatne efekty na różne sfery w organizmie.

Czosnek niedźwiedzi – sprawdź jego właściwości!

Gdzie znajdziemy czosnek niedźwiedzi?

Rosnący dziko czosnek niedźwiedzi występuje przede wszystkim w europejskich i azjatyckich lasach. Nie sposób go nie zauważyć, ma formę rośliny o długich liściach z białymi kwiatami, które rosną na łodygach. Jednak należy zachować ostrożność ponieważ kwiaty te są szkodliwe. W Polsce również występuje czosnek niedźwiedzi, głównie w rejonach Bieszczad, Puszczy Białowieskiej oraz Puszczy Kampinoskiej. Najłatwiej go dostrzec gdy kwitnie, czyli wczesną wiosną. Czosnek niedźwiedzi łatwo pomylić można z podobną do niego konwalią. Należy jednak zachować ostrożność podczas spaceru, bo choć konwalie pięknie wyglądają i pachną, są trującymi roślinami.

Czy kisiel jest zdrowy?

0
Czy kisiel jest zdrowy?

Kisiel to idealna przekąska – w porównaniu do innych słodyczy, które są dostępne na rynku, zawiera małą ilość kalorii i również jest słodki. Dostępny jest w wersji klasycznej oraz instant, co z pewnością przyda się osobom zapracowanym. Wystarczy go zalać wodą, a szeroki wybór dostępnych smaków gwarantuje, że produkt się szybko nie znudzi.

Teraz tylko pozostaje nam odpowiedzieć na pytanie – czy nadaje się do tego, by go włączyć do zdrowego jadłospisu?

Żeby odpowiedzieć na to pytanie, przyjrzyjmy się bliżej, co kryje za intensywną barwą i aromatem kisielu. Przeważnie każde opakowanie próbuje nas przekonać, że w środku znajduje się moc świeżego soku owocowego z dużą ilością witamin, które pozwolą na zaspokojenie minimalnego zapotrzebowania na wartość odżywczą. Jednak wystarczy obrócić saszetkę i przeczytać ukryty w rogu opakowania skład proszku, a szybko przekonamy się, że to, co próbuje nam wmówić producent, daleko odbiega od prawdy. Na sklepowych pułkach nie znajdziemy produktu, który zawiera tylko skrobię ziemniaczaną, owoce i w niektórych wariantach dodatek cukru.

Długość i jakość składników różni się w zależności od producenta. Mimo wszystko mają coś ze sobą wspólnego – znikomy procent owoców lub soku owocowego, dodatek konserwantów oraz barwników. Aby nadać odpowiednią barwę, wykorzystują między innymi koszenilę (barwnik, który uzyskuje się z suszonych owoców), kurkuminę oraz beta-karoten. W prawdzie są to barwniki pochodzenia naturalnego, o czym producenci bardzo chętnie nas informują na opakowaniach. Jednak wydaje mi się, że od produktu z widniejącymi owocami na opakowaniu oczekujemy czegoś więcej.

Co niektórzy producenci dodatkowo wzbogacają skład swojego produktu o syntetyczną witaminę C. Nie dajmy się jednak na to nabrać, bo to tylko chwyt marketingowy, który ma na celu zachęcić nas do zakupu. Witamina C traci przecież swoje właściwości w wysokiej temperaturze, więc gdy zalewamy proszek , automatycznie sprawiamy, że traci on dodane wartości.

Czego powinniśmy się wystrzegać przy wyborze kisielu?

Kupując kisiel, powinniśmy zwrócić większą uwagę, na to, co znajduje się w jego składzie. Robiąc zakupy w pośpiechu, zapominamy, jak ważne jest czytanie etykiet, które dostarczają nam cennych informacji. Najwyższa pora zacząć robić zakupy z większą świadomością i stojąc przed wyborem kisielu – sprawdzajmy jego skład. Przede wszystkim interesować nam powinno, czy zawiera w sobie syrop glukozowy, sztuczne aromaty i barwniki. Najłatwiej jest przestrzegać prostej i uniwersalnej zasady, która mówi, że im krótszy i jaśniejszy spis składników, tym produkt jest pewniejszy. Zalecam także unikać kisieli, które w swojej nazwie mają określenie ”o smaku”, ponieważ i tak nie znajdziecie w nim dodatku owocu, który został wymieniony. Poszczególne smaki uzyskiwane są między innymi poprzez wzbogacenie składu kisielu krokoszem, aromatami oraz koncentratem soku jabłkowego.

Podsumowując, możemy śmiało powiedzieć, że kupny kisiel jest produktem niepełnowartościowym. Mimo że zawiera bardzo mało kalorii, to są one po prostu puste. Jeśli ktoś z Was chciałby zjeść dobrej jakości kisiel, który dodatkowo będzie zdrowszy, to zachęcam do wykonania domowej wersji. Przepis nie jest skomplikowany, więc jestem pewna, że z jego wykonaniem, każdy sobie poradzi. Do kisielu w domowej wersji potrzebujemy jedynie soku owocowego, mąki ziemniaczanej oraz ulubionego słodu.

Czy kisiel jest zdrowy?

Nie pochłonie to dużo czasu, za to będziesz mógł spróbować bardzo pysznego kisielu. Sama świadomość tego, że przygotowania go samodzielnie już powinna być dla Ciebie powodem do dumy. Jednak nie zapominaj też o tym, że tego typu kisiel będzie miał wartości odżywcze dla Twojego organizmu i faktycznie poczujesz swój ulubiony smak, ponieważ jego walory smakowe są bezkonkurencyjne w porównaniu do kupnego kisielu. To jednak nie wszystko, ponieważ z czasem możesz zacząć modyfikować przepis. Do przygotowania kisielu możesz wykorzystać także świeże owoce, których w sezonie wiosenno-letnim jest pod dostatkiem lub mieszać ulubione smaki, by przygotować idealny deser dla siebie i swoich bliskich. Wszystko tak naprawdę zależy tylko od Twojej kreatywności…

Ćwiczenia dla seniorów – co wybrać?

0
Ćwiczenia dla seniorów – co wybrać?

Stare polskie porzekadło mówi ”w zdrowym ciele, zdrowy duch” i jakże ono jest prawdziwe. Aby cieszyć się zdrowym ciałem i duchem, potrzebujemy aktywności w najróżniejszej postaci. Wysiłek fizyczny to podstawa piramidy zdrowego odżywiania. Zaleca się go wszystkim, niezależnie od wieku i płci. Aktywny tryb życia powinien więc być prowadzony zarówno przez dzieci, młodzież, jak i osoby w średnim wieku oraz seniorów. Co niektórym może to się wydawać trochę niedorzeczne, bo niby jak osoba starsza, która zwykle zmaga się z wieloma schorzeniami, ma uprawiać sport? Jednak okazuje się, że jeśli chcemy zachować zdrowie, musimy pamiętać o wysiłku fizycznym również w podeszłym wieku.

Zatem, jakie ćwiczenia są wskazane dla seniorów?

Nordic walking

W ostatnich latach panuje kijkowy szał, a nordic walking stał się modnym sportem wśród ludzi w różnej grupie wiekowej. Idąc ulicą, parkiem, alejkami oraz szlakami górskimi można zauważyć, jak wiele osób maszeruje właśnie z kijkami. Jak się okazuje, ta nowa moda ma zbawienny wpływ na osoby aktywne, ale w szczególności dla tych borykających się ze schorzeniami stawów oraz kręgosłupa. Jest to również idealna opcja dla osób, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę ze sportem, w tym właśnie dla osób w podeszłym wieku. Wystarczy je odpowiednio dobrać do swoich potrzeb, a już po pewnym czasie, zauważymy widoczne efekty. Przede wszystkim odpowiednio dobrane kijki odciążają stawy, gwarantują odpowiednie wsparcie dla kręgosłupa i ułatwiają marsz. Co więcej, podczas maszerowania z kijkami angażowane są dodatkowe mięśnie obręczy barkowej oraz ramion. Spacer z wykorzystaniem kijków staje się dla seniorów łatwiejszy, bardziej efektywny, poprawia ich kondycję fizyczną i co najważniejsze, zmniejsza się ryzyko kontuzji.

Ćwiczenia dla seniorów – co wybrać?

Basen

Osobom starszym zaleca się również wszelkiego typu ćwiczenia, które można wykonywać na basenie. Może to być zarówno pływanie, jak i aqua aerobic. Regularne uczęszczanie na basen i wysiłek wkładany w wykonywanie ćwiczeń w wodzie poprawi kondycje oraz podniesie wydolność organizmu przy minimalnym ryzyku urazów. Zajęcia na basenie to także świetna propozycja dla seniorów walczących z otyłością, gdyż wykonywanie ruchów w wodzie jest o wiele łatwiejsze niż w powietrzu, więc nie spowoduje zbytniego przeciążenia organizmu.

Zajęcia fitness

Coraz większym zainteresowaniem zaczynają się cieszyć zajęcia prowadzone w klubach fitness skierowane wyłącznie dla seniorów. Mają one charakter ogólnorozwojowy, ale również włączono do nich ćwiczenia na wzmocnienie i rozciąganie poszczególnych grup mięśniowych. Zajęcia są odpowiednio przygotowane i ich intensywność zależy od kondycji ćwiczących oraz ich zaawansowania. Innym atutem zajęć jest bardzo szeroki wachlarz dostępnych zajęć. Wśród nich znajdziemy między innymi jogę, pilates, Zumbe oraz ćwiczenia z zastosowaniem taśm TRX. Tak duże zróżnicowanie sprawia, że każdy senior może znaleźć coś dla siebie.

Jazda na rowerze

Jazda na rowerze to także bardzo popularny i zalecany sposób aktywnego spędzania czasu, który ma właściwości prozdrowotne. Do wyboru mamy zwykle dwie możliwości, tradycyjny rower oraz ten w wersji stacjonarnej. Nie od dziś wiadomo, że pedałowanie korzystnie wpływa na ogólną kondycję ciała, wzmacnia mięśnie nóg oraz poprawia samopoczucie. Jeśli wybierzemy tradycyjną wersję roweru, dodatkowo można dotlenić organizm, co zagwarantuje lepszy sen w nocy. Jeśli któryś senior chciałby zrzucić zbędne kilogramy to zalecany jest przede wszystkim trening kardio właśnie z wykorzystaniem roweru. Można dzięki temu nie tylko stracić kilka kilogramów, ale również wypełnić wolny czas aktywnością, która zaowocuje dobrym zdrowiem na długie lata. Dodam tylko, że w wielu miastach działają nawet specjalne grupy, które zrzeszają pasjonatów jazdy na rowerze i organizują spotkania, a także wspólne wycieczki w ciekawe miejsca.

To tylko kilka z wielu propozycji na aktywność, z których mogą skorzystać seniorzy. Nie wymagają dużego wysiłku, a zapewnią dobrą kondycję i samodzielność na stare lata.

Ćwiczenia na płaską pupę

0
Ćwiczenia na płaską pupę

Wraz z biegiem lat zmieniają się także trendy. Jeszcze kilka lat temu, za atrybut kobiety uważano piękny i jędrny biust. Wydawałoby się, że to się nigdy nie zmieni, a jednak czas dekoltu minął i inna część ciała zaczęła budzić znacznie większe zainteresowanie. Może to Cię zdziwi, ale właśnie nastał czas, kiedy to pupa odgrywa główną rolę i prawie każda kobieta podążająca za modą pragnie mieć piękną i wymodelowaną pupę. Nie da się ukryć, że lepiej prezentują się okrągłe i uniesione pośladki w każdym wydaniu, niezależnie od tego, czy preferujesz szorty, spódnicę, czy spodnie.

Płaska pupa to częsty powód do kompleksów, który nie zawsze wynika z budowy ciała, lecz również z siedzącego trybu życia. Zamiast pogrążać się w rozmyśleniach o krągłych i umięśnionych pośladkach, najlepiej przejść do działania i sprawić, by marzenia stały się realne. Czy można osiągnąć lepszy kształt pupy? Owszem, wszystko zależy od Ciebie, wystarczy trochę motywacji, cierpliwości i systematycznych ćwiczeń, a będziesz się cieszyć piękną pupą.

Do dzieła!

Musisz mieć świadomość, że innej drogi do osiągnięcia wyznaczonego celu nie ma. Jeśli chcesz mieć pupę ze swoich marzeń i móc się nią chwalić przed innymi, musisz zacząć ćwiczyć. Dzięki systematycznym treningom i adekwatnym ćwiczeniom Twoje pośladki pięknie się uniosą, wymodelują i zaokrąglą. Poniżej prezentuję ćwiczenia, które pomogą Ci w uzyskaniu efektów. Wystarczy, że będziesz je wykonywał w 3 seriach po 15 powtórzeń na stronę.

1. Unoszenie nóg

Uklęknij, a następnie oprzyj dłonie na podłodze, tak by znajdowały się pod barkami. Napnij pośladki, lewą nogę ugnij i unieś ją do góry tak, by stopą celować w stronę sufitu. Postaraj się utrzymać w tej pozycji chwilę, a następnie opuść nogę, lecz nie opieraj kolana na podłodze. W trakcie wykonywania ćwiczenia spróbuj również utrzymać biodra nieruchomo, nie kołysz nimi.

2. Wykroki

Stań w delikatnym rozkroku, dłonie oprzyj na swojej talii. Teraz zrób duży krok w przód. Stopniowo i delikatnie obniżaj ciało do momentu, aż przednie kolano nie będzie zgięte pod kątem prostym. Następnie wróć do pozycji początkowej (stojącej). Powtórz wypad na drugą nogę. Twoje kolano wysunięte do przodu powinno znajdować się bezpośrednio nad stopą, a tułów przez cały czas postaraj się utrzymać wyprostowany.

3. Wypady w bok

Rozstaw nogi szeroko, a następnie w jednym czasie zegnij prawe kolano i wyprostuj lewą nogę. Niech Twoje kolano będzie znajdowało się w pozycji prostopadłej do podłogi. Ciężar ciała postaraj się przenieść na prawą nogę. Teraz pochyl się delikatnie do przodu, podtrzymując barki, tak by znajdowały się nad prawym kolanem. To samo ćwiczenie wykonaj teraz na lewą nogę.

4. Przysiad sumo

Stań w pozycji rozkrocznej, stopy ustaw na zewnątrz. Zachowując proste plecy, wykonaj przysiad. Pamiętaj, by podczas ”rozpychania” kolan na zewnątrz nie pochylać się zbytnio do przodu, plecy przez cały czas muszą być proste. Poza tym przy wykonywaniu ćwiczenia napinaj brzuch i pośladki, najmocniej, jak tylko możesz.

Ćwiczenia na płaską pupę

Do wyżej opisanych ćwiczeń warto włączyć również trening aerobowy. Świetne efekty można uzyskać także dzięki spacerom, wspinaczce, jeździe na rowerze oraz pływaniu. Jeśli to wszystko włączymy na stałe w swoją codzienność, to jest szansa na wymodelowanie pośladków i posiadanie pięknej pupy.

Pamiętajmy również, że to właśnie siedzący tryb życia spłaszcza nasze pupy! Jeśli większą część swojego dnia spędzasz za biurkiem, to bez ćwiczeń nie masz szans na zaokrągloną pupę. Tak naprawdę wystarczy, że będziesz wykonywać ćwiczenia przynajmniej 3 razy w tygodniu, a już po miesiącu zapomnisz o płaskiej pupie. Gwarantuję Ci to!

Każdy trening koniecznie rozpocznij od rozgrzewki 5 – 10-minutowej. Dzięki niej rozgrzejesz swoje ciało i przygotujesz je na bardziej wymagające ćwiczenia, a poza tym uchronisz się przed zakwasami i sprawisz, że efekty treningu będą bardziej widoczne. Istotne znaczenie ma również to, jak zakończysz trening. Tutaj bardzo dobrze sprawdzą się ćwiczenie rozciągające.

Jak sobie radzić ze skórą naczynkową?

0

Skóra naczyniowa bardzo często się czerwieni, ale nie jest to rumień delikatny i dodający uroku, ale kłopotliwe, duże i bolesne plamy. Powstają one na skutek spożycia alkoholu zdenerwowania, czy też na mrozie lub upale. Niestety jest to defekt które nie znajduje się na powierzchni skóry, ale w jej głębi. Chodzi o to, że naczynia włosowate się rozszerzają a czasem nawet pękają,co zostawia nieestetyczne pajączki.

Ćwiczenia na uda dla mężczyzn

0
Ćwiczenia na uda dla mężczyzn

Znaczącym, lecz często pomijanym elementem treningu dla mężczyzn jest praca nad nogami. Bardzo często panowie skupiają się na ramionach, brzuchu i klatce piersiowej, a zapominają, że aby prawidłowo rozwinąć sylwetkę, należy wzbogacić trening o ćwiczenia na różne partie mięśniowe.

Mamy dla Was kilka wskazówek i propozycji na to, co robić, by odpowiednio wyrzeźbić uda

W pierwszej kolejności należy zadbać o mięśnie czworogłowe uda, a wszystko dlatego, że to one odpowiadają za skoczność, szybkość biegu oraz za estetyczny wizerunek. Przy tak znaczących zdaniach, chyba nikt nie będzie miał wątpliwości, że to bardzo istotna grupa mięśniowa i powinno się ją traktować w odpowiedni sposób. Można wyizolować je na przykład poprzez ćwiczenia na maszynie. Jednak nie wolno zapominać, że nogi to tak naprawdę cała grupa mięśniową, znacznie większą niż mięśnie czworogłowe uda.

Podczas treningu należy równocześnie zaangażować do pracy mięśnie tylnych części ud, pośladków i łydek. Aby uzyskać jak najlepsze efekty, ważna jest kolejność wykonywanych ćwiczeń. Tak naprawdę czworogłowe są o wiele silniejsze silniejsze niż dwugłowe, więc logiczne jest, że to od nich powinno się zacząć trening. Jeśli zrobimy odwrotnie, tył uda się zmęczy i nie będzie w stanie ćwiczyć mięśnia czworogłowego. Skutkiem tego będzie wykonanie mniejszej ilości powtórzeń, więc i efekty nie będą tak dobre, jak byśmy chcieli. Właściwa kolejność treningu powinna wyglądać więc następująco: zaczynamy od ćwiczeń na czworogłowe, później dwugłowe, a na samym końcu łydki.

Ćwiczenia na uda dla mężczyzn

Bez wątpienia, mocne mięśnie uda dają ogromne korzyści, w tym między innymi:
Zapewniają lepszy seks – Finalne chwile wymagają aktywności pracy bioder. Mocne uda oraz zginacze z pewnością tutaj bardzo pomogą, a w szczególności w pozycjach klęczących.
Dodają wytrzymałości – To z pewnością przyda się w wielu dyscyplinach sportowych, zwłaszcza w tych, w których wymagane jest nieustanne przemieszczanie się w bok. To właśnie wtedy mięśnie czworogłowe zaczynają pracować od zewnątrz do wewnątrz. Dzięki silnym mięśniom będzie można pozostać dłużej w grze i powalczyć o lepsze wyniki.

Wzmożona szybkość i dynamika – To kolejne zalety wynikające z wypracowanych mięśni ud i z pewnością będą pomocne przy bieganiu. Podstawowe zadanie czworogłowego mięśnia uda to prostowanie nogi w kolanie. Posiadając mocne uda można to robić z większą szybkością i dynamiką. To stwarza nam szansę na to, by uzyskać przewagę nad przeciwnikiem jeszcze zanim wystartujemy. Nie jest nawet ważne w jakim kierunku będziemy musieli ruszyć.

Większa stabilność – Nie zapominajmy że podczas ćwiczeń pracują również ścięgna i wiązadła stanu kolanowego. Jeśli poprawimy ich wytrzymałość, w rezultacie otrzymamy większą stabilność. To oznacza, że bez obaw będziemy mogli oddać się jeździe na nartach, grze w siatkówkę oraz w kosza.

Jakie ćwiczenia wybrać?

Najlepsze i zarazem najprostsze spośród możliwych ćwiczeń to przysiady. Jeśli tylko chcemy można dodatkowo wykorzystać wybrane obciążenia, świetnie w tej roli sprawdzą się na przykład sztangi. Istotną rolę odgrywa tutaj prawidłowa technika, która zakłada, że należy trzymać ciężar na tylnej części barków, a gryf złapać oburącz odrobinę szerzej. Nogi należy rozstawić w lekkim rozkroku, plecy trzymamy wyprostowane. I to jest nasza pozycja wyjściowa. Utrzymując taką postawę, należy zrobić przysiad do momentu, w którym uda znajdą się równolegle do podłoża. Następnie wracamy do pozycji stojącej. Co ważne – nie wolno blokować nóg w kolanach!

Tradycyjny przysiad występuje w bardzo wielu wariacjach. Wśród nich znajdziemy takie, w którym wykorzystuje się ławkę lub podwyższenie. Przykładem może być między innymi przysiad na jednej nodze. Polega on na opuszczeniu nogi do podłoża, stopę zaś staramy się utrzymać palcami uniesionymi do góry. Istnieje także przysiad negatywny, wykonując go trzeba stanąć na jednej nodze i utrzymując ramiona przed sobą opuszczamy pośladki miej więcej powyżej „punktu złamania”. Inną świetną propozycją ćwiczenia jest także wchodzenie na ławkę.

Tak naprawdę mężczyźni mają wiele możliwości na to, by ćwiczyć mięśnie ud. Ogromnym ułatwieniem będą różnego typu maszyny, więc karnet na siłownię tutaj będzie ogromnym ułatwieniem. Jednak nie zapominajmy, że wtedy trzeba zachować ostrożność, bo łatwiej o kontuzję!

Ćwiczenie we dwoje!

0
Ćwiczenie we dwoje!

Podobno nic tak nas nie motywuje do działania, jak drugi człowiek, a w szczególności, gdy współdzielimy ze sobą pasję. Nie da się ukryć, że większe sukcesy można osiągnąć wspólnymi siłami. A właśnie polegając na kimś, mamy szansę osiągnąć lepsze wyniki oraz szybciej będziemy uczyć się na popełnianych błędach. Tak więc trening z drugą połową to sposób na aktywne spędzanie czasu, ale także szansa na zbudowanie silnych więzi, lepsze poznawanie siebie oraz rzeźbienie sylwetki. Pozostaje tylko dobrać odpowiedni plan treningowy, a uzyskamy oczekiwanie rezultaty i będziemy mogli cieszyć się wspólną pasją.
Wspólne ćwiczenia z partnerem (czy też z partnerką) stwarza nam szansę na poprawę więzi, bo nic tak nie zbliża do siebie dwójkę ludzi, jak dążenie do wspólnego celu. Nawet można śmiało powiedzieć, że dzięki wspólnym ćwiczeniom można zażegnać nie jeden konflikt, bo potrzebna będzie gra zespołowo.

Od czego w takim razie zacząć?

Standardowo – od rozgrzewki. Na samym początku jakiejkolwiek aktywności zawsze powinna być wykonywana rozgrzewka. Możliwości na wspólną rozgrzewkę jest bardzo wiele, wszystko tak naprawdę zależy od tego, gdzie ćwiczymy. Jeśli miejscem naszych ćwiczeń jest dom, to świetnym pomysłem będzie taniec w parze. Wystarczy włączyć swoją ulubioną muzykę, ważne żeby była żywiołowa, i potańczyć przez dziesięć minut. Szybki taniec to sprawdzony sposób na podniesienie temperatury ciała. Jednak wstępną gimnastykę można także wykonywać oddzielnie. W skuteczny sposób rozgrzejemy też ciało poprzez wykonywanie wykroków bocznych, skrętów bioder w siadzie oraz pajacyków.

Dalszy przebieg treningu tak naprawdę zależy już od naszej pomysłowości i może przybrać różne formy. Nikt nam niczego nie narzuca, nawet nie musimy realizować powtórzeń w tym samym czasie, ważna jest praca zespołowa (tak zwany team work). Dobrym rozwiązaniem będzie na przykład wykonywanie ćwicznaprzemiennie. Taka gimnastyka polega na tym, że gdy jedna osoba wykonuje ćwiczenia, druga wykorzystuje aktywny odpoczynek. Może to być na przykład plank oraz podtrzymywanie pozycji w przysiadzie.

Wspólny trening warto wzbogacić o ćwiczenia na brzuch, nogi oraz pośladki, ale także na plecy i ramiona. Tak naprawdę wszystkie wymienione części ciała, zarówno u mężczyzn, jak i u kobiet, powinny zostać zachowane w dobrej formie i wspólne ćwiczenia nam to zagwarantują.

Bez wątpienia początki mogą być trudne, więc żeby uniknąć rozczarowania, warto od razu wyznaczyć wspólny cel i motywacja. Forma wybranego treningu to już indywidualny wybór i każda para powinna ją wybrać zgodnie ze swoimi preferencjami i możliwościami. Nie ma sensu na siłę od razu się obciążać dodatkowym sprzętem, na początek wystarczy ciężar własnych ciał.

Ćwiczenie we dwoje!

Jeżeli dopiero otwieracie się przygodę ze sportem, to na początku trening we dwoje możecie zacząć w domu. Spróbuje wykorzystać kilka podstawowych ćwiczeń, którą przygotują Wasze ciała do wysiłki i będą wstępem do bardziej zaawansowanych ćwiczeń. Przykładem najprostszego ćwiczenia, które przy okazji zapewni nam dużo uśmiechu jest wykonywanie przysiadów z przybijaniem „piątki”. Alternatywą mogą być także pompki na kolanach partnera, podczas gdy on będzie wykonywać spięcia brzucha albo zakroki z trzymaniem się za przeciwną rękę. Takie ćwiczenia najlepiej powtórzyć kilkukrotnie, dwie lub trzy serie po dziesięć powtórzeń w zupełności wystarczą. Gdy już będziemy gotowi na to, by przejść na wyższy poziom zaawansowania, to możemy zwiększyć ilość serii z liczbą powtórzeń – na przykład niech to będą trzy serie po dwadzieścia powtórzeń. Na samym końcu należy pamiętać o rozciąganiu! Partner idealnie się sprawdzi jako pomoc w przeprowadzeniu etapu końcowego treningu.

Świetną formą wspólnego spędzania czasu jest jogging na świeżym powietrzu lub wybranie się na siłownię. W Polsce nawet mamy kilka tak zwanych fitcouple, od których możemy czerpać motywację. Najważniejsze jednak, by znaleźć taki rodzaj ćwiczeń, który sprawi frajdę obu stronom. Wtedy sport ma szansę nas połączyć, a nie przysparzać dodatkowych kłótni. Pamiętajmy, że zmuszając do wysiłku ukochaną osobę nie będziemy czerpać żadnych przyjemności. Tylko zgodna para ma szansę cieszyć się ze wspólnego spędzania czasu na ćwiczeniach.

Objawy i metody leczenia choroby Cushinga

0

Choroba Cushinga i zespół Cushinga są spowodowane przez nadprodukcję hormonu ATCH, jednak w każdym ze schorzeń za wspomnianą nadprodukcję odpowiadają inne narządy. W przypadku choroby Cushinga za wysokie stężenie hormonu odpowiadają gruczolaki przysadki mózgowej. Jakie są objawy choroby Cushinga i jakie metody leczenia choroby Cushinga są najskuteczniejsze?