Mówiąc o diecie cytrynowej mamy do czynienia z jednym z rodzajów kuracji oczyszczających organizm z toksyn. Oparta jest na bardzo prostych zasadach, do których trzeba się stosować, dlatego niektórzy określają ją jako rygorystyczny sposób żywienia. Jak nazwa wskazuje, podstawą diety jest oczywiście odżywianie organizmu cytrynami, a raczej sokiem z niej wyciśniętej, która ma za zadanie oczyścić organizm oraz przyśpieszyć metabolizm. Wydawać by się mogło, że jest idealną kuracją. Jednak jak się okazuje, jeśli będzie stosowana zbyt długo jako sposób na zgubienie zbędnych kilogramów to może doprowadzić do efektu jo-jo i niedożywienia.
Gdzie zatem szukać idealnego sposobu by uzyskać pożądane efekty?
Koncepcja diety cytrynowej została stworzona przez Stanleya Burroughsa, ale swoją popularność zyskała dzięki książce Petera Glickma zatytułowanej „Schudnij, zyskaj energię i bądź szczęśliwsza w 10 dni”. Dietę cytrynową można zaliczyć do szczególnego rodzaju głodówki, opartej na zastąpieniu bogatych w składniki odżywcze posiłków właśnie sokiem z cytryny. Jej podstawą jest sporządzenie lemoniady z rozcieńczonego soku z cytryny i picie po jednej szklance 5 razy dziennie. Pierwszą szklankę najlepiej wypić na czczo, a kolejne na dwadzieścia minut przed każdym posiłkiem. Należy pamiętać, że podczas kuracji nie powinno się spożywać soli, gdyż ma skłonności do zatrzymywania wody w organizmie. Trzeba przyznać że jest to szybki sposób na zrzucenie wagi gdyż można zgubić nawet 10 kg w niecałe 10 dni. Taką dietę stosować można maksymalnie przez dwa tygodnie. Jednak by nie ucierpiało na tym nasze zdrowie, najbezpieczniej wybrać krótszy okres, taki który nie będzie przekraczał 4 dni. Po tym czasie powinno się stopniowo przyzwyczajać organizm do powszechnie spożywanych produktów i wprowadzać je powoli do swojego codziennego menu.
Co ze sobą niesie tego typu dieta?
Jeśli będziemy stosować się do diety cytrynowej to możemy usprawnić procesy trawienne i usunąć toksyny ze swojego organizmu. Jednak trzeba liczyć się z konsekwencjami gdyż przez jej stosowanie narażamy swoje zdrowie. Gdy nasz organizm nie otrzyma wymaganej ilości kalorii, to automatycznie spowalnia się proces przemiany materii. Może to doprowadzić do tego że po kuracji wstąpi u nas efekt jo-jo. Co więcej, w trakcie mogą pojawić się także nieprzyjemne dolegliwości. Wskutek zbyt niskiego stężenia glukozy we krwi i niedożywienia komórek układu nerwowego mogą pojawić się na przykład zawroty i bóle głowy, nerwowość, biegunka oraz nadmierna ospałość. Czasami pojawia się także zgaga, nudności oraz pogorszeniu ulega stan skóry. Zbyt intensywna głodówka w konsekwencji może spowodować wystąpienie drgawek oraz nadwyrężyć organizm. Dlatego jeśli ktoś się zdecyduje na dietę cytrynową, to ważne, by obserwować zachowanie swojego ciała. Jeśli zaczną pojawiać się niepokojące objawy (na przykład w postaci złego samopoczucia), to lepiej zaprzestać kurację i wrócić do normalnego odżywiania.
Strata masy ciała to tak naprawdę efekt pozbycia się wody z organizmu. W zawrotnym tempie pozbywamy się dużej ilości tłuszczu. Jednak dietetycy radzą, by lepiej postawić na zdrową zbilansowana dietę która pozwoli na redukcję zbędnych kilogramów i pozbycie się toksyn w normalnym tempie. Mimo fenomenalnych efektów uzyskanych z diety cytrynowej, przyniesie nam więcej szkody niż korzyści. Nie zapewni nam odpowiednich składników odżywczych ani witamin rozpuszczalnych w tłuszczach czy błonnika. Wykazano także że może uszkodzić pracę układu nerwowego przez niedobór kalorii.
Jakie zatem wnioski z tego? Może i dieta cytrynowa pomoże zrzucić zbędne kilogramy, ale przyniesie nam radość tylko na chwilę. Jej reguły są zbyt rygorystyczne i zdecydowanie lepiej będzie zmienić swoje dotychczasowe nawyki żywieniowe. Pierwszym krokiem do sukcesu jest eliminacja wszystkich wysoko przetworzonych produktów zawierających sztuczne konserwanty, zmiana ich na większą ilości warzyw i owoców oraz regularne spożywanie posiłków. Do tego można także zacząć ćwiczyć i to jest jedyna droga do tego by uzyskać pożądany efekt.
